-
Dla najmłodszych, Dla przedszkolaka, Książki dla dzieci, Literatura dziecięca, Olesiejuk, Z elementami dźwiękowymi
Tomek i przyjaciele – “Dzień dobry, lokomotywy” [recenzja]
Prawie każdy rodzic małego szkraba przechodzi etap uwielbienia konkretnych bajek. Nasze pociechy bez opamiętania oglądają je w kółko a wszelkie gadżety z nimi związane są nieodzownym elementem dnia codziennego. U nas coraz częściej rozchodzi się głośne “ciuch ciuch”, więc jak możecie się domyśleć nadszedł czas na “Tomka i przyjaciół”. “Tomek i przyjaciele” to animowany serial opowiadający przygody lokomotyw, który podbija serca maluszków od 1984 roku. Warto dodać, że owy serial powstał na podstawie serii książeczek dla dzieci “The Railway Series” autorstwa Wilberta Awdry’ego. W ślad za popularnością oczywiście idzie masa różnego rodzaju gadżetów a także książek. Nic więc dziwnego, że w naszej biblioteczce zawitała jedna książeczek o “Tomku i przyjaciołach”.…
-
Dla najmłodszych, Grupa Wydawnicza Foksal, Kozłowska Urszula, Książki dla dzieci, Literatura dziecięca, Z elementami dźwiękowymi
“Gucio poznaje zwierzęta świata” – Urszula Kozłowska [recenzja]
Książeczki na maluszków cechują się tym, że zawierają różnego rodzaju niestandardowe rozwiązania. A to możemy znaleźć ruchome elementy bądź niespodzianki ukryte pod okienkami. Gdzieniegdzie pojawiają się dziury lub różne faktury. Można też spotkać takie pozycje, które wydają dźwięki, które nie tylko urozmaicają czytanie ale powodują także wielki uśmiech na twarzy dziecka. Przykładem takiej “dźwiękowej książeczki” jest “Gucio poznaje zwierzęta świata” od Grupy Wydawniczej Foksal. “Gucio poznaje zwierzęta świata” to książeczka, w której tytułowy Gucio zabiera nas w cztery miejsca aby przedstawić nam zwierzęcych bohaterów. Swoją podróż rozpoczynamy od poznania dostojnego lwa, który ryczy. Następnie odwiedzimy małpki, z którymi pohuśtamy się na lianach. Poznamy także słonia, z którym utniemy sobie przemiłą…
-
“Miau! Miau!” – Naciśnij guziczek, a usłyszysz miauczenie! [recenzja]
Jestem miłośniczką zarówno książek jak i kotów, a gdy mogę te dwie rzeczy ze sobą połączyć to, jak możecie się domyśleć, nie zastanawiam się nawet chwili. Niestety owe zamiłowanie (inaczej nie będę tego nazywać) skutkuje także tym, że w biblioteczce naszego szkraba co rusz pojawiają się książki z kotem w roli głównej. Tak samo było i tym razem, kiedy w jednej z księgarni, natknęłam się na książkę “Miau! Miau!” od wydawnictwa Olesiejuk. Książeczka opowiada, jak możecie się domyśleć, historię kotka, który lubi bawić się w ogrodzie, zaglądał do łazienki czy patrzył w rozgwieżdżone niebo. Podczas tych przygód spotyka ptaszka, motylka czy też sowę. Cała historia zmieściła się na ośmiu, grubych, kartonowych…