O mnie

Zimny wiatr obudził mnie w październikowy dzień, jesienne promienie słońca tchnienie dały. I tak o to powstałam, zrodzona kobietą i posiadająca jej cechy. Uparta i zmienna, wrażliwa i twarda. Stąpająca twardo po ziemi, bujając głową w chmurach. Pełna sprzeczności a jednak jednolita.

Od trzech dekad biorę czynny udział w przygodzie zwanej życiem. Czerpiąca garściami chwile szczęścia i odpoczynku. Radując się ze słonecznego dnia i mruczenia swego kota.

Żyję, pracuję i czerpię z tego przyjemności!

Czym się pasjonuje?

Literaturą. Jestem małym molem książkowym, który w wolnych chwilach sięga po książki i je pochłania. Oderwana od rzeczywistości, wchłonięta przez literacką powieść, podróżuje po zakątkach wyobraźni. Czy może być lepsza przygoda?

Motoryzacją. Od małego przyciągały mnie konie… konie mechaniczne. Z wiekiem się tylko pogorszyło gdyż zostałam uwiedziona przez parę pełnoletnich aut. Uwielbiam oddać się chwili i pustą drogą jechać przed siebie. Czuć moc i otulać się muzyką silnika. Czy może być lepsze uczucie?

Mazurami. To moje miejsce na świecie. Tam w ciszy i spokoju, z dala od ludzi można nabrać siły i nacieszyć się przyrodą. Choć coraz mniej takich miejsc to jednak ja swoje niezdobyte do końca zakamarki mam. Czy może być coś cudowniejszego od książki czytanej na pomoście?

Podróżami. Gdy czas i możliwości pozwalają podziwiam uroki naszego pięknego kraju. Uwielbiam zwiedzać, oglądać i zdobywać nie zdobyte. Jest tak wiele miejsc co mogą spowodować zachwyt, nieprawdaż?

Fotografią.  Zawsze miałam do niej słabość. Swoje pierwsze próby chwytania chwil trenowałam na aparatach analogowych (tak jestem z epoki kliszy). Parę lat temu spełniłam swoje marzenie i kupiła sobie wymarzoną lustrzankę. I choć ciągle jest amatorowym pstrykaczem a moje zdjęcia mają wiele do zarzucenia, to jednak możliwość uchwycenia ulotnej chwili w kadrze i zatrzymania jej sprawia, że nie ma lepsze zabawy. Nieprawdaż?

Macierzyństwem. Mama dwójki smyków, która wciąż poznaje i odkrywa tajemnice rodzicielstwa, podejmując coraz to nowsze wyzwania. W szczególności, kiedy dotyczą one literatury dziecięcej i zabawek. W końcu matka też dziecko i chce się pobawić.

Blogowaniem. Od ponad dekady bawię się w blogera, tworząc swój mały kawałek w przestworzach internetu. I choć czasu ciągle brakuje to staram się zamieszczać tutaj to co mnie interesuje i siedzi w głowie. W sumie większość to recenzję książek bo jakby nie patrzeć to mój największy konik 🙂

Kontakt ze mną:
admin [@] sweeciak.pl