-
“Kemping Chałupy 9” – Katarzyna Janus, Renata Kosin, Marta Matyszczak, Dorota Milli, Alek Rogoziński, Marek Stelar, Joanna Tekieli [recenzja]
Czy może być coś lepszego niż wypoczynek nad morzem? Szum fal, piaszczysta plaża i mewi śpiew? Urocze kafejki pełne aromatów, nadmorskie spacery o wschodzie i zachodzie słońca, stragany pełne pamiątek. Myślicie, że to tylko tak zagranicą? Ale wcale nie, bo takie atrakcje możecie znaleźć tu nad polskim morzem. No dobrze, może z przymrużeniem oka ale to nie oznacza, że nie warto jechać. Spakowani zatem? Nie? Kręcicie nosem? Muszę Was jakoś przekonać a najlepszym chyba sposobem będzie podsunięcie Wam antologii “Kemping Chałupy 9”, która odkryje przed Wami uroki jednej z bardziej znanych nadmorskich miejscowości. “Kemping Chałupy 9” zabiera nas, jak możecie się domyślić, nad polskie morze a dokładnie na półwysep helski.…
-
“Zaproś mnie na pumpkin latte” – Anna Chaber [recenzja]
Czy Wy też nie przepadacie za taką nijaką pogodą? Niby luty a za oknem jesienna plucha. Coś tak myślę, że mu bliżej do ponurego listopada niż zimowego stycznia. Ta błotna aura przyprawiła mnie o dość ponury nastrój, a na to nie ma nic lepszego niż smaczna kawa i dobra książka. A co gdyby tak połączyć te dwie rzeczy? Mogłoby być idealnie, nieprawdaż? W związku z tym nie ma co się dłużej zastanawiać tylko sięgnąć po książkę Anny Chaber “Zaproś mnie na pumpkin latte”. Mamy lekturę, mamy kawę, a że sezon dyniowy dawno minął, to co. Anna Chaber, Opolanka, mieszkająca w Brukseli. Z wykształcenia inżynier chemiczny, który pasjonuje się kwestiami zrównoważonego…
-
„Wigilia z nieznajomym” – Natasza Socha [recenzja]
“Last Christmas, I gave you my heart, but the very next day, you gave it away”. Przyznajcie się, kto dostaje dreszczy gdy już na początku listopada usłyszy ową piosenkę? Niestety święta Bożego Narodzenia już tak zostały skomercyzowane, że ich najwięksi miłośnicy z trudem walczą by nie stać się grinchem. Dla większość samo słowo wigilia przywołuje dreszcze, w szczególności gdy brakuje różowych okularów… Jeśli więc macie ochotę na książkę, która opowiada słodko – gorzką historię świąteczną to powinniście sięgnąć po “Wigilię z nieznajomym” Nataszy Sochy. Nie podaruje Wam różowych okularów ale może sprawi, że przetrzecie te, które aktualne posiadacie. “Wigilia z nieznajomym” to historia Antoniny i Marcela, małżeństwa z długim stażem,…
-
„Drzewko szczęścia” – Magdalena Witkiewicz [recenzja]
Kto z nas nie chciałby się tytułować hrabią albo baronową? Móc szczycić się wybitnym drzewem genealogicznym i dumnie prezentować herb? No, dobrze, wcześniejsze pokolenia oddałyby za to wiele ale współcześnie, kogo to może interesować? Czy nie szkoda czasu na poszukiwania? No, chyba, że ma się w rodzinie dziewięćdziesięcioletnią Kornelię Trzpiot, która “podczas wieczerzy wigilijnej oznajmia rodzinie, że do szczęścia, zarówno doczesnego, jak i wiekuistego, potrzebny jest jej wyłącznie herb.” I co tu teraz zrobić? Podpowiem Wam, szybko sięgnąć po książkę Magdaleny Witkiewicz “Drzewko szczęścia” i zanurzyć się w historii z humorem. “Drzewko szczęścia” to historia rodziny, wspomnianej wcześniej Korneli Trzpiot. Choć rodzina stara się trzymać swoje sekrety w tajemnicy to…
-
„Zima w Pensjonacie pod Bukami” – Katarzyna Janus, Renata Kosin, Dorota Milli, Katarzyna Misiołek, Natasza Socha, Magda Stachula, Karolina Wilczyńska [recenzja]
Nie wiem jak Wam ale mi zima zawsze kojarzy się z górami. Szczytami pokrytymi białym puchem, słońcem iskrzącym się na śniegu i wieczorami spędzanymi w towarzystwie wesoło trzaskającego kominka. Nie mogłam się zatem oprzeć i nie skorzystać z okazji udana się w Bieszczady, do urokliwego Pensjonatu Pod Bukami. Móc usiąść w wygodnym fotelu, napić się smacznej herbaty, porozmawiać z uroczą właścicielką Panią Różą i odpocząć. Oj, widzę, że i Wy jesteście chętni na taki zimowy odpoczynek. Na co czekacie? Zapraszam! “Zima w Pensjonacie pod Bukami” zabiera nas w Bieszczady oprószone śniegiem. Poznamy tu siedem historii o zagubionych duszach, które w tytułowym pensjonacie znalazły spokój. Prowadzi go nie kto inny jak…
-
„Srebrna łyżeczka” – Magdalena Witkiewicz [recenzja]
Srebrna łyżeczka z inicjałem samotnie spoczywa w cukiernicy. Czy znalazła się tu przypadkiem czy może trafiła tu z konkretnego powodu? Czy jest sama jedyna czy może czeka gdzieś na nią zestaw podobnych łyżeczek? Owiana tajemnicą, przykryta rodzinnym sekretem, czeka aż ktoś odkryje jej losy. Może będziesz to Ty, mój drogi czytelniku? Magdaleny Witkiewicz, nie trzeba przedstawiać. Polska autorka podbiła serca wielu czytelniczek swoimi powieściami pełnymi emocji, ciepła i mądrości. Specjalistka od szczęśliwych zakończeń postanowiła ponownie wzruszyć swoich czytelników i oddać im w ręce swoją najnowszą książkę “Srebrna łyżeczka”. Książkę, która zapewne poruszy wiele serc a także nakłoni do większego zastanowienia. Przecież tego od Pani Magdaleny oczekujemy? Lidia, główna bohaterka, jest…
-
“Sekretna mowa kamieni” – Chiara Parenti [recenzja]
Kryształy, kamienie szlachetne, klejnoty… któż ich nie podziwia i nie pragnie? Przyciągają, kuszą i wzbudzają pożądanie. Ale czy otoczeni ich blaskiem zastanawialiście nad ich historią? Czy zanurzyliście się w legendy o ich powstaniu a może odkryliście ich moce? Bo tak, kamienie mają swoje moce, które mogą nam pomóc w wielu kwestiach. Nie wierzycie? Spróbujcie usłyszeć sekretną mowę kamieni a zrozumiecie… Luna, wnuczka łowcy klejnotów, od dziecka wychowana w ich otoczeniu. Przesiąknięta ich magią i znająca legendy ich powstania. Umiejąca wyczuć ich wibrację i zrozumieć to co chcą przekazać. Już od najmłodszych lat wiedziała, że chce z nimi wiązać swoją przyszłość. Los jednak miał dla niej inne plany. Kiedy jako nastolatka…
-
“Błękitny dom nad jeziorem” – Katarzyna Janus [recenzja]
Kto by nie chciał usiąść nad jeziorem po ciężkim dniu? Zapatrzeć się w urokliwy krajobraz, zaciągnąć świeżym powietrzem i cieszyć się chwilą? Zapomnieć o otaczającym świecie i odetchnąć pełną piersią. A gdy towarzyszy temu mazurski klimat to szczęście nieopisane. Niestety nie zawsze jest tak możliwość i wtedy pozostaje skorzystać z wyobraźni a nic tak na nią nie działa jak lektura. Słowo pisane, które przeniesie nas w literacki świat. Tym razem obrałam kierunek “Błękitnego domu nad jeziorem” Katarzyny Janus, historii, która zabiera nas do “domu z duszą, położonego wśród mazurskich lasów i jezior”. Poznajcie Antoninę, a właściwie Tosię , bibliotekarkę wiodącą raczej nudny tryb życia. Ot praca, kot Baltazar i małe…
-
“Szczęście w mazurskim domu” – Katarzyna Janus [recenzja]
Mazury, mam do nich wielki sentyment i gdy tylko nadarzy się okazja to chętnie uciekam w ich rejony. Cisza, spokój i ten niepowtarzalny urok sprawiają, że człowiek nabiera sił i problemy dnia codziennego mu nie straszne. Nic też dziwnego, że gdy zobaczyłam w księgozbiorze tytuł “Szczęście w mazurskim domu” Katarzyny Janus to nie zastanawiałam się długo. Rozsiadłam się wygodnie i z chęcią zajrzenia do tego mazurskiego domku. “Szczęście w mazurskim domu” zabiera nas do błękitnego domku, w którym poznamy trzy dziewczyny: Zosię, Tosię i Paulinę i to o tej ostatniej będzie owa historia. Paulina, po perypetiach życiowych, odnalazła swoje miejsce w mazurskim pensjonacie prowadzonym przez Tosię i Zosię. Tu także…
-
“Leśniczówka Wszebory” – Joanna Tekieli [recenzja]
Zamarzyło mi się uciec z miasta. Zaszyć się na łonie natury, odetchnąć pełną piersią, wsłuchać w szum drzew a przede wszystkim oderwać się od rzeczywistości i zanurzyć w zieleni. Powiedzcie, zatem czy może być coś lepszego niż pobyt w leśniczówce? Jeśli tak samo jak ja, macie ochotę na ucieczkę z tego betonowo – asfaltowego świat to może razem z Joanną Tekieli wybierzemy się do małej miejscowości Wszebory? “Leśniczówka Wszebory” przedstawia nam Olę, młodą kobietę, która w sposób niespodziewany traci pracę. Jak wiadomo, rynek pracy do łaskawych nie należy i poszukiwania nowej coraz bardziej się przeciągają. Szczęście jednak uśmiecha się do naszej bohaterki i pojawia się pewna propozycja. Może niezbyt atrakcyjna…