-
“Strachy! Magiczne koło” – Agnese Baruzzi, Gabriele Clima [recenzja]
No dobrze, kto jest na tyle odważny by zakręcić magicznym kołem? Poczuć tą chwilę niepewności co może wyczarować. Pewnie myślicie, że nie ma czego się bać ale powiem Wam w sekrecie, że owe koło skrywa w sobie straszne strachy… Boicie się? To dobrze, ale mam nadzieję, że nabierzecie trochę odwagi i zakręcicie owym kołem i wyczarujecie… no właśnie, ciekawi co? “Strachy! Magiczne koło” skrywa w sobie aż pięć strasznych tajemnicy. Do ich odszyfrowania potrzebne są dwie rzeczy, odrobina odwagi i paluszek, który to wprawi koło w ruch. Już pierwsza strona sprawi, że nakryjecie się kocem po sam nos bo o to straszna wiedźma na miotle się tam skrywa. Chwilę potem…
-
“Kolorowy potwór” – Anna Llenas – książeczka pop-up [recenzja]
Emocje to dość trudny i skomplikowany temat. Nam dorosłym czasem ciężko je zrozumieć i określić a co dopiero dzieciom, które dopiero je poznają. Na szczęście z pomocą przychodzą nam książeczki, które potrafią zobrazować emocje i pomóc je zrozumieć. Przykładem takiej pozycji, która (jak dla mnie) w fantastyczny sposób zabiera dziecko w podróż po emocjach jest “Kolorowy potwór” Anny Llenas w wersji pop-up. Przyznam się szczerze, że zakochałam się w owej pozycji. “Kolorowy potwór” to książeczka, w której spotkamy tytułowego kolorowego potwora, któremu zrobił się bałagan w emocjach. Na szczęście z pomocą przychodzi mu mała dziewczynka, która proponuje zrobić porządek i poukładać emocje w odpowiednich pojemniczkach. I tak oto poznajemy z…
-
“Wesoły rekin i przyjaciele” – Gareth Lucas [recenzja]
Jednym z ulubieńców naszego smyka ostatnio stał się rekin. W związku z tym wszystko co się z nim wiąże przynosi mu wielką frajdę. Tak więc gdy tylko na stronie księgarni wypatrzona została pozycja z rekinem na okładce, nie było szansy aby nie trafiła do nas. I tak w naszej biblioteczki pojawiła się książeczka “Wesoły rekin i przyjaciele” autorstwa brytyjskiego ilustratora dziecięcego Gareth’a Lucas’a. “Wesoły rekin i przyjaciele” to wesoła książeczka, w której spotykamy morskie stworzenia. Przygodę rozpoczynamy od wyścigu z dwoma małymi żółwiami. Chwilę później poznajemy kolczatkę, ale uważajcie bo coś w złym humorze jest. Wśród małych bohaterów nie mogło zabraknąć oczywiście tytułowego rekina. Na plaży spotykamy kraba a w…
-
“Mali odkrywcy. Pojazdy” – Ruth Martin i Allan Sanders [recenzja]
Ostatnio nasz mały smyk upodobał sobie książeczki, w których są okienka. Uwielbia je otwierać i sprawdzać co się pod nimi kryje. Co za tym idzie, nasza biblioteczka powiększa się właśnie o takie pozycję. Jedną z nich są “Mali odkrywcy. Pojazdy” autorstwa Ruth Martin i Allan Sanders, w której znajduje się ponad 30 okienek. Jak możecie się domyślić stała się ona jedną z ulubionych książeczek, nie dość, że ma owe okienka to jeszcze jest o wszelkiej maści pojazdach. Czy może być coś lepszego? “Mali odkrywcy. Pojazdy” to książeczka, którą śmiało można określić jako tematyczny słownik obrazkowy. Wykonana z twardego kartonu, skrywa w sobie obrazki różnego rodzaju pojazdów, zarówno tych, które możemy…
-
“Kto się kryje w wodzie?” i “Kto się kryje w lesie?” – Eryl Norris i Andy Mansfield – książeczki pop-up [recenzja]
Kupując dziecięce książeczki często bazuje na doznaniach wzrokowych a także tym czym może mnie owa książeczka zaskoczyć. Tak wiem, że powinnam większą uwagę zwracać na treść ale w tym dziecięcym wieku jednak bardziej liczy się obraz, a treść, cóż zawsze można skorzystać z własnej twórczości. Wracając jednak do książeczek, to zarówno ja, jak i nasz smyk uwielbiamy pozycję z ruchomymi elementami bądź pop-up’ami. Owe “urozmaicenia” sprawiają, że książkowa przygoda jest o wiele bardziej atrakcyjniejsza i ciekawsza. Nic więc dziwnego, że prawie bez zastanowienia się sięgam po takiej książeczki. Tym razem nie było inaczej i magiczny napis na okładce “pop-up” sprawił, że w naszej biblioteczce pojawiły się dwie pozycje “Kto się…
-
„Pierwsze słowa” – Akademia Mądrego Dziecka [recenzja]
Od dawna wiadomo, że nauka przez zabawę przynosi najlepsze efekty. Z tego znanego faktu postanowiło skorzystać wydawnictwo Egmont i oddać w rączki małych czytelników serię książeczek, które odkryją przed nimi świat. Seria “Pierwsze słowa”, bo o niej mowa, to cztery tematyczne książeczki, które w swoim wnętrzu kryją kolorowe obrazki, zachęcające maluszki do poznawania otaczającego świata. A także ruchome elementy, które wspomagają sprawność manualną i wydobywają uśmiech na ustach szkraba. Do zabawy zachęca nas już okładka, w której znajdziemy ruchome elementy. Same książeczki wykonane są z grubego kartonu i składają się z zestawu pięciu stron. Na lewych stronach mamy parę małych, kolorowych obrazków, dobranych tematycznie. Pod każdym z nich znajduje się…
-
“Gdzie jest Spot? – Eric Hill [recenzja]
W 1980 roku Eric Hill wydawał uroczą książeczkę “Where’s Spot?”. Owa pozycja bardzo szybko zyskała wielką popularność, którą cieszy się do dziś. Dzięki Wydawnictwu Mamania, po trzydziestu ośmiu latach w końcu możemy mieć w swojej biblioteczce polskie wydanie przygód Spot’iego zatytułowane oczywiście “Gdzie jest Spot?”. Głównymi bohaterami książeczki są pieski, a dokładnie, niesforny szczeniaczek Spot i jego mama Sally. “Gdzie jest Spot?” opowiada historię, którą prawie każda mama mogłaby przytoczyć, a no obiad podano a dziecka nie ma. Tak o to mama Sally rozpoczyna wędrówkę po domu w celu znalezienia swojego synka. Razem z nią zaglądamy za drzwi , do zegara i fortepianu oraz pod schody. Szukamy w szafie, pod…
-
“Na wsi” – rozkładanka ze zwierzątkami od Wydawnictwa Olesiejuk [recenzja]
Od pewnego czasu cieszą się u nas powodzeniem wszystkie książeczki, które mają ruchome elementy. Czymś się da pokręcić, coś się otwiera i zaskakuje, czyli wszystko to co może urozmaicić nudną książeczkę, w której nic się nie dzieje. No cóż, maluszki na to zwracają uwagę a dopiero potem interesuje je treść. Dlatego też wyszukuje pozycję, które mają coś w sobie. Tak o to przez przypadek trafiłam na pozycję od wydawnictwa Olesiejuk “Na wsi”, która kusiła rozkładanką ze zwierzątkami. Rozkładanka ze zwierzątkami “Na wsi” to książeczka, o dość nietypowym kształcie. Mianowicie ma ucięty róg, co już może intrygować małego smyka. W środku znajdziemy cztery rozkładanki, z pełno stronicowymi ilustracjami przedstawiającymi życie na…
-
Seria “Przesuń paluszkiem” – Gabriele Clima [recenzja]
Książeczki stanowią nieodłączny element poznawania świata. Dzięki nim małe smyki odkrywają nieznane, uczą się i poznają to co my już znamy. Kolorowe ilustracje zachęcają do zabawy i zapoznania się z coraz to nowszymi rzeczami. Na rynku wydawniczym jest masa tego typu książeczek, które barwnymi ilustracjami kuszą maluszki. Wśród nich znajdziemy także pozycje, które zachwycają magią. Wystarczy mały paluszek a obrazek ożywia zmieniają się na naszych oczach. Przykładem takich interaktywnych książeczek jest seria “Przesuń paluszkiem” autorstwa Gabrieli Clime. Seria “Przesuń paluszkiem” od Grupy Wydawniczej Foksal składa się z czterech tematycznych książeczek, które zabierają maluszka w świat interaktywnej zabawy. Dzięki paluszkowi, smyk może przesuwać elementy sprawiając, że obrazek ożywa i się zmienia.…
-
“Wszyscy ziewają” – Anita Bijsterbosch [recenzja]
Książeczki dla maluszków powinny być kolorowe, zabawne i mieć coś co zachęci małego czytelnika do zabawy i poznawania otaczającego świata. Przykładem takiej pozycji jest książeczka autorstwa Anity Bijsterbosch “Wszyscy ziewają”, która zauroczyła mnie już sama okładką. A informacja o tym, że zawiera “okienka”, spowodowała, że musiała znaleźć się w naszej biblioteczce. “Wszyscy ziewają” to książeczka o ziewaniu, które jak wiadomo prowadzi do usypiania. W tej drodze prowadzącej do krainy snów towarzyszą nam kolorowe zwierzęta. Spotkamy tutaj kotka, świnkę, hipopotama czy węża. W sumie jest tu dziewięcioro czworonożnych bohaterów. Wśród tego zwierzyńca nie mogła też zabraknąć dość niepasujące postać bo maluszka, ale w końcu owa pozycja ma zadanie uśpić owego…