-
“Magia grudniowej nocy” – Gabriela Gargaś [recenzja]
Grudzień to taki miesiąc w roku, w którym to stajemy się bardziej podatni na magiczną moc oddziaływania. Gdy jeszcze biały puch okryje świat, cuda stają się bardziej realne a uśmiech sam na twarzy wita. I choć większości z nas grudzień przemija w zabieganiu i świątecznym rozgardiaszu to czasem warto znaleźć czas by zaszyć się z lekturą. Lekturą, która oderwie nas od rzeczywistości, pozwoli złapać oddech, pokaże co ważne jest w nadchodzących świętach i może nawróci na prawidłowy tor, jeśli go zgubiliśmy. Przykładem takiej powieści może być “Magia grudniowej nocy” Gabrieli Gargaś, która przeniesie nas do uroczych Bieszczad i otuli swoją magią. O Gabrieli Gargaś można usłyszeć, że jest “czarodziejką kobiecych…