-
Bajki, opowiadania, wiersze, Dla przedszkolaka, Książki dla dzieci, Lambert Jonny, Literatura dziecięca, Wilga
“Ratunku! Najmilszy smok na świecie” – Jonny Lambert [recenzja]
Z czym Wam się kojarzą smoki? Z potworami ziejącymi ogniem? Atakującymi niewinnych i burzącymi wszystko? Ale czy na pewno zawsze takie są? Czy smok nie może być miły? Może jest taki, który “nie lubi burzyć zamków ani porywać księżniczek”? Wątpicie? To poznajcie Saffi, bohaterkę książki o najmilszym smoku na świecie autorstwa Jonny Lambert. “Ratunku! Najmilszy smok na świecie” to historia smoczycy Safii, która różni się od pozostałych smoków. Pewnego dnia postanawia ruszyć na poszukiwanie lepszego miejsca i tak trafia do leśnego domu. Jak możecie się domyślić, nie została zbyt miło przejęte przez jego mieszkańców. Przecież to smok, który nie dość, że bucha ogniem to jeszcze wszystko niszczy. Próby zawarcia przyjaźni…
-
Antologia, Filia, Janus Katarzyna, Kosin Renata, Książki, Literatura obyczajowa, Matyszczak Marta, Milli Dorota, Rogoziński Alek, Stelar Marek, Tekieli Joanna
“Kemping Chałupy 9” – Katarzyna Janus, Renata Kosin, Marta Matyszczak, Dorota Milli, Alek Rogoziński, Marek Stelar, Joanna Tekieli [recenzja]
Czy może być coś lepszego niż wypoczynek nad morzem? Szum fal, piaszczysta plaża i mewi śpiew? Urocze kafejki pełne aromatów, nadmorskie spacery o wschodzie i zachodzie słońca, stragany pełne pamiątek. Myślicie, że to tylko tak zagranicą? Ale wcale nie, bo takie atrakcje możecie znaleźć tu nad polskim morzem. No dobrze, może z przymrużeniem oka ale to nie oznacza, że nie warto jechać. Spakowani zatem? Nie? Kręcicie nosem? Muszę Was jakoś przekonać a najlepszym chyba sposobem będzie podsunięcie Wam antologii “Kemping Chałupy 9”, która odkryje przed Wami uroki jednej z bardziej znanych nadmorskich miejscowości. “Kemping Chałupy 9” zabiera nas, jak możecie się domyślić, nad polskie morze a dokładnie na półwysep helski.…
-
“Leśniczówka na Mazurach” – Agnieszka Kulig [recenzja]
Uwielbiam Mazury. To takie moje miejsce na ziemi, do którego chętnie uciekam jak tylko mam chwilę. Lubię też zanurzać się w książkach, których akcja dzieje się na moim ukochanych Mazurach. No cóż, mam do nich słabość. Tak samo było w przypadku “Leśniczówki na Mazurach” Agnieszki Kulig. Tytuł mnie uwiódł i nie czekając długo zasiadłam wygodnie w fotelu i oddałam się przyjemności czytania. Bynajmniej tak myślałam.. “Leśniczówka na Mazurach” zabiera nas do Wikliszek, małej wsi niedaleko Olsztyna. To właśnie tu, Anna, pisarka z Warszawy, postanawia odetchnąć i w spokoju napisać kolejną książkę. Spotyka tu Radka, meteorologa i wykładowcę uniwersyteckiego. Cóż ich pierwsze spotkanie nie wypadło owocująco ale magia miejsca… Las, jezioro,…
-
“Anne z Avonlea” – Lucy Maud Montgomery [recenzja]
Początek roku 2022 przyniósł wielkie ożywienie wśród wszystkich miłośników rudowłosej dziewczynki mieszkającej na Wyspie Księcia Edwarda. Ukazał się bowiem nowy przekład znanej i kochanej Ani Shirley. Ani, która stała się Anne a Zielone Wzgórze zostało zastąpione Zielonymi Szczytami. Dyskusje o tym zamachu trwały dość długo a emocje sięgały zenitu. Wszystkiemu winna zaś stała się Anna Bańkowska, która postanowiła oddać w ręce czytelników tłumaczenie najbliższe oryginałowi. Za co już teraz dziękuje. Po pięciu miesiącach ukazał się drugi tom w nowym przekładzie a to oznacza, że czas zatem powrócić ponownie do Avonlea. “Anne z Avonlea” to historia o dorastaniu, pokonywaniu przeciwności ale i zabawnych perypetiach bohaterów. Anne, wkracza w dorosłe życie i…
-
„Jestem otchłanią” – Donato Carrisi [recenzja]
Są takie historie, które na samą myśl powodują szybsze bicie serce. Są tacy autorzy, których nazwiska otulają aurą strachu. Są takie okładki, które hipnotyzują przerażeniem. A my, czytelnicy, wabieni grozą, podążamy ślepo i przepadamy. Toniemy w otchłani jeziora, patrząc z przerażeniem jak ciemna woda wciąga nas coraz głębiej. To jak jesteście gotowi zanurzyć się w mrocznych odmętach, przepaść i poczuć dawkę strachu? Jeśli tak to powinniście sięgnąć po książkę Donato Carrisi “Jestem otchłanią”, która zapewni Wam mroczne doznania… Donato Carrisi, włoski pisarz thrillerów, podbija serca miłośników thrillerów. Gdy już raz sięgnięcie po jego twórczość, to lista waszych ulubionych autorów na pewno powiększy się o niego. Po wciągającym “Domu głosów” przyszedł…
-
“Opowieści Kota Jaśniepana” – Magdalena Gałęzia [recenzja]
Kot, to dość niezwykłe stworzenie. Te owiane tajemnicą, niezależne czworonogi od wieków towarzyszą ludziom. Z uniesionym pyszczkiem dumnie kroczą na swoich łapkach przez świat. A to, że opacznie zostawią swoje ślady na manuskrypcie albo postanowią odciskiem zatwierdzić jakość wypalanych cegieł bądź urządzą sobie spacer po świeżych dachówkach, to przecież nic złego. One tylko niechcący chciały się zapisać na kartach historii a historia zna o wiele więcej takich kocich bohaterów, które w ten, bądź w inny sposób zapisali się w niej. Jesteście ciekawi? Magdalena Gałęzia, ilustratorka i graficzka a także wierna służąca kotów oddała czytelnikom kolejną książkę z kocimi historiami. “Opowieści Kota Jaśniepana” zabierają nas w ciekawą podróż w czasie, by…
-
„Gniewa” – Katarzyna Berenika Miszczuk [recenzja]
Cztery lata temu sięgnęłam po “Szeptuchę” Katarzyny Bereniki Miszczuk. “Słowiańskie bóstwa, pradawne obrzędy, romans i ogromna dawka humoru” musiało mnie skusić i cóż przepadłam. Pochłonęłam całą serię Kwiatu Paproci zauroczona ową historią. Z utęsknieniem czekałam na wieści czy może autorka znowu przypomni sobie o bohaterach, których powołała do życia. Nie muszę zatem mówić jak wielką radość sprawiło mi pojawianie się “Gniewy”, kolejnego tomu, który przybliża nam historię Jarogniewy. Baby Jagi z Bielin. Jarogniewna czyli nasza Jaga narzeka na nudę. Nic się nie dzieje, żadnych nagłych wypadków, no po prostu monotonia. Mówi się, że nie powinno się losu kusi a tym swoim marudzeniem Jaga los właśnie skusiła. Bo oto znalezione zostają…
-
“Wpadka roku” – Gabriela Gargaś [recenzja]
Wpadka może zdarzyć się każdemu i to w każdym wieku. Ot chwila zapomnienia, ot chwila zauroczenia, ot chwila nieodpowiedzialności. I jak te młodzieńcze wpadki jakoś łatwiej nam zrozumieć to już w przypadku dojrzałej kobiety mamy pewnego rodzaju obiekcje. Ten ironiczny uśmieszek, ten szyderczy ton, wkrada się nieświadomie w naszą barwę głosu. Czyżby nie wiedziała co i jak? No cóż, może i wiedziała ale wpadka to wpadka i jakoś trzeba sobie poukładać na nowo życie, nawet gdy owa niespodzianka zdarza się po czterdziestce. „Broń się uśmiechem, atakuj ciszą, zabijaj obojętnością.” “Wpadka roku” to druga część cyklu “Kobieta idealnie nieidealna” Gabrieli Gargaś, w której to ponownie zaglądamy do Tatiany. Tym razem wraz…
-
Aktywizujące i interaktywne, Dla przedszkolaka, Galewska - Kustra Marta, Kłos Joanna, Książki dla dzieci, Literatura dziecięca, Nasza Księgarnia
„Pucio na wsi” – Marta Galewska – Kustra [recenzja]
Jednym z ważniejszych etapów w rozwoju małych szkrabów jest wchodzenie w świat dźwięków i mowy. Poczynając od prostego naśladowania odgłosów, po wyczekiwane pierwsze słowa a kończąc na zdaniach tworzących opowiadania. Jest to dość długa droga, która wymaga wsparcia i zaangażowania rodziców. Na szczęście, od sześciu lat możemy rozwijać umiejętność mowy z sympatycznym chłopcem Puciem, który pomaga naszym szkrabom dumnie wkraczać w świat dźwięków i mowy. Do grona, znanej serii dołącza kolejna część “Pucio na wsi”, która, jak możecie się domyślić, zabiera nas na wieś. Gotowi na wycieczkę? Dr n. hum Marta Galewska – Kustra, logopedka i pedagożka dziecięca, a także mama małego Krasnala, stworzyła serię “Uczę się mówić, wymawiać, opowiadać”…
-
Dla najmłodszych, Garnett Jaye, Książki dla dzieci, Literatura dziecięca, Olesiejuk, Steurwald Joy, Z okienkami i dziurami
“A kuku! Muu” – Jaye Garnett, Joy Steuerwald [recenzja]
Jest rzeczą wprost niepodważalną, że książeczka z okienkami zawsze wpadnie w gust maluszka. Choćby nie wiem co tam było i jak kreatywnego rodzicielskiego myślenia wymagało to jak są okienka to książeczka jest już na pozycji wygranej. Kierując się tą oczywistą prawdą, nie zastanawiałam się zbyt długo i wzbogaciłam naszą biblioteczkę o książeczkę (oczywiście z okienkami) “A kuku! Muu” autorstwa Jaye Garnetta i Joy Steuerwald. “A kuku! Muu” to książeczka wykonana z grubego kartonu i jak przystało na pozycję dla małych maluszków, z zaokrąglonymi rogami. W środku znajdziemy sześć rozkładówek, a na każdej owe słynne okienka. Okienka są dość duże, dzięki czemu nawet najmniejsze paluszki dadzą sobie radę z odkrywaniem tajemnic,…