“Kraina Zeszłorocznych Choinek” – Joanna Szarańska – recenzja

Usiądźcie wygodnie bo mam dla Was opowieść. Opowieść niezwykłą bo o tajemnym miejscu zwanym Krainą Zeszłorocznych Choinek. To tam “odchodzą choinki, gdy mijają święta a codzienna rutyna otrząsa z nas resztki świątecznej magii”. Wyobraźni zaczyna działać i już widzimy las pełen żywych i sztucznych barwnych choinek, każda inna i każda wyjątkowa bo przecież “nie ma dwóch takich samych choinek!”.  Jeśli byście zatem chcielibyście wysłuchać owej opowieści do końca i dowiedzieć się czegoś więcej to powinniście sięgnąć po książkę Joanny Szarańskiej “Kraina Zeszłorocznych Choinek”. 

Joanna Szarańska uwiodła mnie swoim świątecznym cyklem “Cztery płatki śniegu” i nie ukrywam, że byłam ciekawa co zaserwuje autorka na owe święta. Czy ponownie lekko i zabawnie pozwoli spędzić ze sobą czas, oferując nie przesłodzoną historię, taką w sam raz na zimowy wieczór ale oczywiście w świątecznym klimacie? Przyznam, wyzwanie duże i cóż… udało się. “Kraina Zeszłorocznych Choinek” to niewątpliwe ciekawa pozycja, którą warto przeczytać a Pani Joanna utrzymała pozycję autora, po którego obowiązkowo będę sięgać w tym świątecznym okresie. Zapewne jesteście ciekawi o czym zatem jest owa historia?

“Kraina Zeszłorocznych Choinek” przenosi nas do urokliwego miasteczka, w którym to przyjdzie nam poznać paru ciekawych bohaterów. Na pierwszy plan wysuwa się Antoś, nastoletni chłopiec, który jak to małolat potrafi przysporzyć matce kłopotów. Ale skoro dorośli czasem nie potrafią radzić sobie z emocjami to co wymagać od dziecka. Kolejną postacią, która od samego początku wzbudza dużą sympatię jest Nina. Jej perypetie a także rodzinne niuanse i oczywiście starsza pani, którą się opiekuje, potrafią wywołać niekontrolowanych uśmiech a nawet śmiech. Pozostaje nam jeszcze Józef Pawłowski, emerytowany nauczyciel, który postanowił otworzyć wyjątkowy sklep z ozdobami świątecznymi. Wyjątkowy bo oferuje w nim bombki ze swojej kolekcji, którą zbierał całe życie. Sklepik nazwał “Krainą Zeszłorocznych Choinek” ale za tą nazwą kryje się dużo więcej. Bo to właśnie owa kraina łączy w dość niezwykły sposób losy poznanych bohaterów. 

Książka Joanny Szarańskiej to pozycja, która przyprószy śniegiem otaczający Was świat, oderwie na chwilę od rzeczywistości i przeniesie do małego miasteczka, w którym żyją ludzie tacy jak Wy. Mające swoje problemy i zmartwienia, żyjący i marzący. Autorka nie ubarwia i nie słodzi nam. Tworzy za to zbiór różnych emocji, którymi nas otula. Rozwód i niezrozumienie, tęsknota za czymś utraconym i za tym co było, rodzicielska i siostrzana miłość, pragnienia i marzenia. Te emocjonalne atrakcje czekają na nas, a z każdą kolejną stroną coraz bardziej nas otaczają. Joanna Szarańska stworzyła na pozór lekką i prostą historię, w której przemyciła problemy i rozterki, z którymi wielu z nas może się borykać. Oczywiście zawiało świąteczną magią, tchnęło optymizmem ale tego oczekujemy od takich pozycji. 

“Kraina Zeszłorocznych Choinek” to książka, która oderwie Was na chwilę od zabiegania. Pozwoli odprężyć się, przyniesie trochę uśmiechu i nasyci optymizmem. Czyta się ją szybko a historia od połowy książki wciągnie Was tak, że nie będziecie wiedzieli kiedy ją skończycie. Autorka stworzyła lekką, sympatyczną powieść, w świątecznym klimacie posiadającą wszystko co byśmy chcieli. Warto.

O książce:

Tytuł: Kraina Zeszłorocznych Choinek
Autor: Joanna Szarańska
Wydawnictwo: Czwarta Strona
Data wydania:28-10-2020
Liczba stron: 432
Gatunek: Literatura obyczajowa
Cykl: Kraina Zeszłorocznych Choinek (tom 1)

Sprawdź, gdzie kupić: