"Karuzela samobójczyń" – S. J. Bolton
Amber,  Bolton Sharon,  Kryminał, sensacja, thriller,  Książki

„Karuzela samobójczyń” – S. J. Bolton – recenzja

Wyobraź sobie, że Twoje największe lęki zostają spotęgowane? Twój strach przejmuję nad Tobą kontrolę i to on decyduje co masz robić. Nie masz siły walczyć a jedyne co może Cię od niego uwolnić to śmierć… Decydujesz się na nią, niewiele myśląc, byleby uciec, byleby odpocząć …

Cambridge może się pochwalić nowymi wynikami. Statystyki samobójstw w ostatnich 5 latach poszły wysoko w górę. Sprawa zaczyna być podejrzana. Może tajemnicza sekta zaczęła działać, a może w sieci kryje się niebezpieczeństwo zachęcające do tego ostatecznego kroku? A może to ktoś, niczym cień, popycha do zadania ciosu samego sobie? Tematem zaczyna się interesować uniwersytecki psycholog, doktor Evi Oliver, która stara się zwrócić uwagę policji. Niestety nie za bardzo chcą ją słuchać, gdyż sama pani doktor cierpi na lęki. Czyżby tylko sobie coś wyobrażała?

Do sprawy zostaje oddelegowana Lacey Flint, policjantka, która dopiero co ma za sobą ciężką sprawę (zainteresowanych odsyłam do „Ulubionych rzeczy”). Jako młoda studentka psychologii, trafia do Cambridge, gdzie ma się przyjrzeć od środka sprawie samobójstw. Ma być oczami i uszami policjantów pracujących z zewnątrz. Niestety, wszystko zaczyna powoli ją przerastać, czyżby miała się poddać? A może jest już blisko wyjaśnienia i tajemna siła panująca na uniwersytecie zarzuciła na nią macki? Pytanie czy w obliczu największych lęków da sobie radę?

Zainteresowani? Jeśli tak to powinniście sięgnąć po powieść brytyjskiej autorki S.J. Bolton„Karuzela samobójczyń”, która wciągnie Was na parę godzin. Pisarka postanowiła wziąć się za zbrodnie doskonałe, bo czy „morderstwo bez mordercy” nie jest idealne? Na swój typ wybrała kobiety, które nie dają sobie rady ze studiami, nie umieją zwyciężyć swoich kompleksów, mają problemy ze snem i są szykanowane przez innych. W końcu sięgają po leki, które mają im pomóc… Niestety, ostatecznie decydują się poddać i odebrać sobie życie. W takich przypadkach rzadko pojawiają się jakieś wątpliwości i powody by sądzić, że działały osoby trzecie. Dlaczego zatem owe samobójstwa tak zainteresowały doktor Oliver? Ano dlatego, że u wszystkich ofiar pojawiły się cechy wspólne a także wybrane przez nich metody były dość nietypowe jak na płeć piękną. Czyżby jednak coś kryło się w tym Cambridge?

S.J. Bolton a właściwie Sharon Bolton jest brytyjską pisarką, której powieści często pojawiały się w finałach konkursów o nagrody literackie i nie tylko. Powołała do życia policjantkę Lacey Flint i osadziła ją w cyklu thrillerów trzymających w napięciu. „Karuzela samobójczyń” jest drugą z cyklu powieścią, która uznana została za jeden z najlepszych i najoryginalniejszych literackich kryminałów 2012.

Akcja powieści wciąga od pierwszych stron, rzucając czytelnika w wir niewyjaśnionych sytuacji i nie zawsze zrozumiałych myśli. Razem z bohaterkami zostajemy wciągnięci w świat lęku, który kryje się za każdym zakrętem. Strach otacza nas sprawiając, że ze strony na stronę czujemy się coraz mniej pewni. Z przyśpieszonym oddechem zagłębiamy się w tą historię, byleby tylko doczekać do finału. Także wykreowana przez autorkę bohaterka pozostaje w pamięci. Ze swoimi problemy i przeżyciami staje się nam bliższa i chętnie stajemy obok niej w tej mrocznej historii.

„Karuzela samobójczyń” porwała mnie bardzo i trzymała do samego końca. Tak, ciężko było się od niej oderwać, to pewne. Mimo, że na początku zdaje nam się, że jesteśmy „wolni”, nie zdążymy się obejrzeć, kiedy to będziemy „przywarci” do niej. Stworzona przez autorkę aura tajemniczości, sprawia, że jeszcze bardziej chcemy dowiedzieć się prawdy. Sam finał, mimo, że możliwy częściowo do przewidzenia, to jednak intrygujący. Ma na pewną jedną cechę, pozostawia czytelnika w wielkim niedopowiedzeniu, przez co czujemy pewien niedosyt. Nie wiem czy to minus, dla mnie przyniósł taki efekt, że od razu sięgnęłam po kolejną książkę autorki.

„Karuzela samobójczyń” miesza w sobie thriller psychologiczny z kryminałem, tak więc jak lubicie takie klimaty to powinniście być zadowoleni. Pamiętajcie tylko aby przed czytaniem sprawdzić czy macie drzwi zamknięte i latarkę blisko siebie, bo światło może zgasną w każdej chwili, a ktoś może Was obserwować….

O książce:
Tytuł: Karuzela samobójczyń
Tytuł oryginalny: Dead Scared
Autor: S.J. Bolton

Tłumaczenie: Agnieszka Kabała
Wydawnictwo: Amber

Data wydania: 05-02-2013
Liczba stron: 413
Cykl: z Lacey Flint (tom 2)

 

Sprawdź, gdzie kupić:

Ocena:
  • Książka zainteresowała mnie:
  • Akcja wciągnęła mnie:
  • Narracja uwiodła mnie:
  • Temat zaciekawił mnie:
  • Postacie zawładnęły mną:
5

Podsumowanie:

„Karuzela samobójczyń” porwała mnie bardzo i trzymała do samego końca. Powieść godna polecenia i jeszcze bardziej przeczytania.

Leave a Reply

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *