"Cześć, co słychać?" - Magdalena Witkiewicz
Filia,  Książki,  Literatura obyczajowa,  Witkiewicz Magdalena

„Cześć, co słychać?” – Magdalena Witkiewicz – recenzja

Każdego z nas dopada pewnego rodzaju melancholia przeszłości. Nawiedza naszą głowę, posyłając myśli i pytania: jakby to było gdyby…., co by się działo gdyby… i tak dalej. Owe, jakby nie patrzeć, cenne wspomnienia kształtują nas a także wpływają na naszą teraźniejszość i na to jakim człowiekiem jesteśmy. Niestety mają jedną wadę. Często zatarte przez czas i wyprane z gorszych chwil, uśmiechają się do nas wyidealizowane. Ciągną, kuszą, i choć nie wiem jakbyśmy się starali na chwilę przysłaniają teraźniejszość, szepcząc byłoby lepiej… I nie ma nic w tym złego, bo przecież taka jest ludzka natura, która sprawia, że czasem odpływamy. Problem zaczyna się dopiero wtedy kiedy owe wspomnienia przejmują nad nami władzę i same tworzą słowa “Cześć, co słychać?”

„Często zastanawiamy się „co by było gdyby”, ale zapominamy o tym, iż nie mamy już wpływu na przeszłość. Zamiast skupić się na przyszłości zastanawiamy się, jak cofnąć czas, by w przeszłości wybrać inną życiową ścieżkę. Zupełnie bez sensu!”

Poznajcie Zuzannę, prawie czterdziestoletnią matkę, żonę a przede wszystkim kobietę, która wiedzie szczęśliwe i uporządkowane życie. Jedną z nas. Dom, praca, dobry mąż, kochający mąż – czy można chcieć więcej? Wydawałoby się, że nie ale niestety pojawiła się monotonia, rutyna, która spowodowała chęć czegoś nowego. Oderwania się od tego wszystkiego co wspaniałe i poczucia, że ciągle się żyje. Myśl ta najpierw niewielka, nieświadomie podsycana rośnie i rozwija się.

„Najbardziej smakuje to, czego nie możemy mieć. Nawet jeżeli codziennie jemy przepyszną czekoladę, to czasem zatęsknimy za ziemniakami.”

Z racji zbliżającej się rocznicy urodzin, nasza bohaterka spotyka się ze swoimi starymi koleżankami. Kiedyś nie rozłączne, teraz każda z nich wiedzie własne życie. Owy niewinny wypad pobudza wspomnienia, przywołuje przeszłość, w której pojawia się Paweł “Pablo” Szadziński, wielka miłość Zuzanny. Podobno pierwsza miłość nigdy nie mija, gdzieś się tli i czasem odzywa niespodziewanie. Tak o to pod wpływem wspomnienia, Zuzanna wysyła do Pawła wiadomość “Cześć, co słychać?”. Niby niewinne pytanie a pociąga za sobą lawinę następstw, a jak to lawina, niszczy wszystko. Stara miłość odżywa, podsycana przez Pawła i napędzana wyidealizowanymi wspomnieniami i chęcią skończenia monotonii wypływa na głębokie wody. “Zapomniana” przez męża, kobieta staje się doceniania, podziwiana a to sprawia, że rozkwita. Pojawiają się pierwsze, jeszcze niewinne kłamstwa. Przeszłość zaślepia teraźniejszość, prowadząc naszą bohaterkę nad przepaść …

„Czasem tęsknię za czymś, czego nie potrafię nazwać, uśmiecham się do ludzi, chociaż w sercu mam bałagan. Może coś tracę, zyskując spokój.”

“Cześć, co słychać” autorstwa Magdaleny Witkiewicz to historia dojrzałej kobiety, która dobiegła do półmetka swojego życia. Kobiety, która postanawia przyjrzeć się swojemu życiu, która mając wszystko pragnie czegoś innego. Autorka przedstawiając ją nam czyni z nas jej przyjaciółkę. Zasiadamy na kanapie z kieliszkiem wina i słucham historii, która tak naprawdę mogłaby się przydarzyć każdemu z nas. To powieść, która budzi różnego rodzaju emocje, od zrozumienia po oburzenie. W zależności od tego ile mamy lat i jaki bagaż doświadczeń rozumiemy ją inaczej, co innego do nas dociera. Czasem myślimy, że to niewiarygodna głupota pchnęła ją nad przepaść, oceniamy i mówimy dobrze jej a z drugiej strony rozumiemy doskonale, wyciągamy pomocną rękę i pocieszamy bo jakoś się ułoży. Każda czytelniczka (choć może i także czytelnik) znajdzie w niej coś dla siebie, coś co skłoni do refleksji i zastanowienia.

„Ta historia nauczyła mnie, że nigdy, przenigdy nie należy nikogo osądzać. Że sytuacja, z której my znajdujemy wyjście, może dla kogoś być sytuacją podbramkową i niemożliwą do pokonania. Każdy medal ma dwie strony. Z zewnątrz nie widać każdej ze stron. Gdy medal trzymamy blisko siebie, w dłoni, dokładnie możemy obejrzeć za i przeciw”

Historia ta to także pewnego rodzaju ostrzeżenie, to przykład co może się stać gdy przeszłość zapanuje nad nami. Jak niewinne zdanie, małe kłamstwa, ciche pragnienia mogą pociągnąć poważne konsekwencje. Jak chęć przeżycia ponownie młodości, doznania dreszczyku emocji może przysłonić skutki jakie nas spotkają. Będąc pod jej wpływem nie chcemy dostrzegać tego co mamy, tego, że możemy ranić. Czasem zrozumienie przychodzi za późno, klapki spadają gdy tragedia już się wydarzy. Patrzymy jak bezwzględna miłość może nas zaślepić, a dążenie za motylkami w brzuchu sprowadzić na manowce.

„Uważam, że każda kobieta powinna mieć prawo o sobie decydować. Nigdy nie wiemy co nią powoduje, że podejmuje takie, czy inne decyzje. Na zewnątrz może świecić słońce, a w środku panować nieokiełznany chaos. I bardzo, bardzo smutne jest to, że często tkwi sama w tym chaosie.”

Powieść Magdaleny Witkiewicz czyta się bardzo szybko. Lekko prowadzona narracja otula nas swoim klimatem, wpadamy w wygodną sofę i słuchamy Zuzanny, naszej przyjaciółki, która odkrywa przed nami ułamek swojego życia. Choć można by pomyśleć, że tematyka dość błaha, pospolita to jednak przykuwa i porywa czytelnika. Ze zniecierpliwieniem czekamy na to co się wydarzy, kibicujemy, ostrzegamy i martwimy się. Koniec zaś pokazuje, że to przeszłość nas kształtuje, wpływa na nasze teraźniejsze życie ale co najważniejsze trzeba ją zaakceptować tak samo jak siebie. Pokazuje, że czasem pod tym co widoczne ukryte jest drugie dno, dno, którego nie chcemy widzieć.

„- Jak Ci brakowało motyli, to sobie je, kurwa, mogłaś narysować!”

“Cześć, co słychać?” to powieść dla każdego. Może nie porywa ale wciąga. Może nie jest z cyklu osładzania czytelnikowi życia, ale pokazuje, że każdy z nas popełnia błędy, że nie jesteśmy idealni. Sprawia, że na chwilę zapominamy o swoim życiu i żyjemy życiem Zuzanny.

"Cześć, co słychać?" - Magdalena Witkiewicz

O książce:
Tytuł: Cześć, co słychać?
Autor: Magdalena Witkiewicz
Wydawnictwo: Filia
Data wydania: 27-04-2016
Data premiery: 2016
Liczba stron: 350

 

Sprawdź, gdzie kupić: 

Ocena:
  • Książka zainteresowała mnie:
  • Akcja wciągnęła mnie:
  • Narracja uwiodła mnie:
  • Temat zaciekawił mnie:
  • Postacie zawładnęły mną:
3

Podsumowanie:

“Cześć, co słychać?” to powieść dla każdego. Może nie porywa ale wciąga. Może nie jest z cyklu osładzania czytelnikowi życia, ale pokazuje, że każdy z nas popełnia błędy, że nie jesteśmy idealni. Sprawia, że na chwilę zapominamy o swoim życiu i żyjemy życiem Zuzanny.

Leave a Reply

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *