Auschwitz. Obóz w Oświęcimiu. Gdy tylko usłyszymy te słowa, od razu przed oczami staje nam obraz wielkiej krzywdy ludzkiej, tragedii, która nie miała prawa nigdy się wydarzyć. Dla nas, żyjących teraz, jest to coś niewyobrażalnego, coś co nie mieści się w głowie. Nieposkromiona brutalność, zanik człowieczeństwa, ludobójstwo – rzeczy, które najchętniej byśmy zapomnieli, że miały miejsce. Jednak nie wolno o tym zapominać tylko pamiętać, pamiętać aby nigdy nic podobnego nie miało ponownie miejsca.

Miklos Nyiszli, węgierski Żyd, który przetrwał obóz Auschwitz postanowił spisać swoje przeżycia. ,,…napisałem swoją relację o tej najciemniejszej karcie historii ludzkości zgodnie z rzeczywistością, nie powodowany żadną namiętnością, bez przesady i koloryzowania”. Jego wspomnienia zostały spisane w książce „Byłem asystentem doktora Mengele”.

Miklos trafił do obozu w Auschwitz razem z żoną i córką w 1944 roku. Z powodu swojego zawodu lekarza anatomopatologa został przydzielony do pracy w „placówce” doktora Mengela. Do jego obowiązków należało przeprowadzanie sekcji zwłok i dostarczania wyników, potrzebnych do chorych badań Mengela. W czasie swego pobytu był świadkiem brutalności Sondekommando, którzy bez zawahania uśmiercali ludzi. Na co dzień towarzyszyło mu okrucieństwo i śmierć. Aby przeżyć musiał się wyzbyć wielu ludzkich, prawdziwych odruchów i emocji. Tylko wola i po części umiejętności pozwoliły mu przetrwać to piekło.

Autor swoje wspomnienia opisuje chłodno, można by rzecz, że są pozbawione emocji. Pierwszoosobowa narracja powoduje, że stajemy się nie tyle czytelnikami ale słuchaczami tej smutnej historii. Krótkie rozdziały i prostota opisu sprawiają, że książkę czyta się szybko. Niemniej jednak ta krótka relacja (200 stron) wstrząsa czytelnikiem i na długo pozostaje w pamięci.

„Byłem asystentem doktora Mengele” jest swoistego rodzaju pamiętnikiem / dokumentem opisujący jedną z największych ludzkich tragedii oczami osoby, która to przeżyła. Jest to pozycja, którą ciężko ocenić, bo jak można oceniać czyjąś historię. Jest to też książka, po którą warto sięgnąć, aby dowiedzieć się jakie piekło ludziom zgotowali ludzie (choć ciężko ich ludźmi nazwać).

O książce:
Tytuł: Byłem asystentem doktora Mengele
Tytuł oryginalny: Orvos voltam Auschwitzban
Autor: Miklos Nyiszli
Tłumaczenie: Tadeusz Olszański
Wydawnictwo: Frap – book
Data wydania: 2000
Liczba stron: 203

Sprawdź, gdzie kupić:

Ocena:

Podsumowanie:

„Byłem asystentem doktora Mengela” jest swoistego rodzaju pamiętnikiem / dokumentem opisujący jedną z największych ludzkich tragedii oczami osoby, która to przeżyła. Jest to pozycja, którą ciężko ocenić, bo jak można oceniać czyjąś historię?

One Comment