“Najwyższa na świecie wieża z książek” – Rocio Bonilla – recenzja

Nie wiem jak dla Was ale dla mnie czytanie książek ma w sobie prawdziwą moc. Potrafi przenieść czytelnika w przepiękny świat wyobraźni, daje możliwość stania się kimkolwiek tylko chcemy, odwiedzić miejsca, o których się śni. Właśnie to zauroczenie książkową magią  próbuje przekazać swojemu smykowi od najmłodszych lat. Ogromnie się cieszę, że wśród wielu tytułów dziecięcej literatury można znaleźć taką, która uchwyciła to co jest najpiękniejsze w czytaniu i przekazuje to dziecku. 

Rocio Bonilla jest hiszpańską autorką i ilustratorką książek dla dzieci. Mama trójki dzieci, na co dzień ma możliwość obserwowania wrażliwości smyków i tego w jak dziecięcy sposób widzą świat. To właśnie spod jej pióra i kreski wyszła przepiękna książka mówią o sile dziecięcej wyobraźni i magii książek, o której wspominałam na wstępie. Mowa o  “Najwyższej na świecie wieża z książek”, pozycji, którą zapragnęłam posiadać w biblioteczce. 

Głównym bohaterem książki jest chłopiec o imieniu Jerzyk, który od najmłodszych lat był przekonany, że urodził się by latać. Podziwiał ptaki, śledził samoloty, próbował sam konstruować skrzydła i zawsze prosił Świętego Mikołaja właśnie o nie. Gdy w swoje urodziny po raz kolejny zapragnął mieć skrzydła mama powiedziała mu, że “są inne sposoby, by latać” i podarowała mu książkę. Nie za bardzo wiedząc o co mamie chodzi, Jerzyk zabrał się za czytanie. 

Książki tak mu się spodobały, że zaczął czytać je bez wytchnienia. Gdy zabrakło tych w domu, zaczął dostawać je od bliskich i dalszych znajomych, z bibliotek. Każda przeczytana książka stanowiła dla niego niesamowitą przygodę. Przeczytane książki odkładał na stosik, na którym siadał. Jak możecie się domyślić wieża z książek rosła i rosła a Jerzyk ani myślał z niej schodzi ani przestawać czytać. Aż pewnego dnia, odkrył co mama chciała mu przekazać gdy dawała po raz pierwszy książkę. To, że on sam nie umie latać, nie oznacza, że nie może tego poznać dzięki wyobraźni. I tak o to pofrunął na jej skrzydłach aby powiedzieć swojej mamie o tym odkryciu. 

 “Najwyższa na świecie wieża z książek” to pozycja, która chwyta za serce. Piękne, pełnostronicowe ilustracje w stonowanych barwach nadają jej specyficznego uroku. Tekstu tutaj nie jest za dużo, więc w sam raz nadaje się dla maluszków. Cała historia niesie za sobą przekaz, który pokazuje jak wyobraźnia może ożyć, zmieniając nasze życie. Może dostarczyć niesamowitych wrażeń i pozwolić na przeżycie niezapomnianych przygód. To właśnie czytanie książek sprawia, że nasze życie nabiera barw i mimo różnych ograniczeń możemy być każdym i móc wszystko. 

Rocio Bonilla stworzyła pozycję, która zachwyca. To książka, po którą chce się sięgnąć i poznać jej zawartość. To idealna pozycja dla dzieci, które jeszcze nie poczuły magii książek. Pokaże im co mogą zyskać zanurzając się w literackich przygodach, zachęci ich do pobudzenia własnej wyobraźni by odkryć nieznany do tej pory świat. “Najwyższa na świecie wieża z książek” to pozycja, która śmiało nadaje się na prezent, zarówno dla trzylatków jak i dla starszych szkrabów. Ostatnie strony można śmiało wykorzystać na dedykację. 

“Najwyższa na świecie wieża z książek” to książka, która urzeka. Oddaje ona hołd dziecięcej wyobraźni i  magii książek. To pozycja, którą naprawdę warto mieć w swojej biblioteczce, bo nie tylko może zachęci dziecko do czytania ale także sprawić, że poczują magię książek. Wejdą z chęcią w świat literacki bohaterów i przygód, odkrywając piękno nieposkromionej wyobraźni. Polecam bardzo.

O książce:
Tytuł: Najwyższa na świecie wieża z książek
Tytuł oryginalny: La montaña de libros más alta del mundo
Autor: Rocio Bonilla
Wydawnictwo: Papilon
Data wydania: 03-04-2019
Liczba stron: 48
Rodzaj: Bajki, opowieści, wiersze
Wiek: 3 – 5 lat

Sprawdź, gdzie kupić: