“Bob” z serii Bob Budowniczy” – Lauryn Silverhardt [recenzja]
Czy jest ktoś kto nie słyszał o Bobie Budowniczym? Obawiam się, że wśród rodziców takie osoby to rzadkość. Prawie każdy miał przyjemność poznać owego bohatera znanego z popularnego brytyjskiego serialu animowanego a także serii książeczek. W naszej biblioteczce także znajduje się książeczka o Bobie Budowniczym o skromnym tytule “Bob”. Nasz egzemplarz ukazał się w 2004 a więc jest dość starą pozycją na rynku wydawniczym.
Książeczka jest dość sporych rozmiarów o przyciągającym wzrok kształcie. Mianowicie z jednej strony, wycięta jest po obrysie postaci Boba. Jak zatem się domyślacie to ona spogląda na nas z okładki. Dla ciekawskich podpowiem, że można jego tył podziwiać na tylnej okładce. Wykonana z kartonu wydaje się dość wytrzymałym egzemplarzem dla małych rączek.
“Bob” jak sama nazwa książeczki wskazuje przedstawia nam Boba Budowniczego. Bob, na poszczególnych strona opowiada nam co robi a także jakich ma przyjaciół do pomocy. Jak dowiemy się z końca, to właśnie dzięki ich pomocy żadna robota nie jest straszna.
Autorem tekstu jest Lauryn Silverhardt, który w swoim dorobku ma nie tylko książeczki o Bobie ale także Dorze czy SpongeBobie. Napisałam tekstu ale muszę przyznać, że to tak nad wyrost, gdyż jest tutaj bardzo mało do czytania. Raczej jest to kilka zdań opisujących grafikę. Za ilustrację, które odzwierciedlają Boba z ekranu odpowiada Barry Goldberg.
“Bob” z serii “Bob Budowniczy” to prosta książeczka, gdzie głównym bohaterem jest znana animowana postać. Jak dla mnie owa pozycja dedykowana jest raczej maluszkom, bo ciut starsi mogą się nią znudzić. Czy warta posiadania? Cóż to zależy od tego jak wielkim miłośnikiem Boba jest Wasz smyk.
Z tego co patrzyłam to na polskim rynku wydawniczym ciężko ją znaleźć. Dostępna jest za to bez problemu w angielskiej wersji językowej. Choć przyznam, że ok. 6 dolarów bym nie dała.
O książce:
Tytuł: Bob
Seria: Bob Budowniczy
Autor: Lauryn Silverhardt
Tłumaczenie: Anna Niedźwiecka
Wydawnictwo: Egmont
Data wydania: 2004
Liczba stron: 10
Ocena:
-
Książeczka zainteresowała nas:
-
Ilustracje zaciekawiły nas:
-
Wydanie urzekło nas:
Podsumowanie:
“Bob” z serii “Bob Budowniczy” to prosta książeczka, gdzie głównym bohaterem jest znana animowana postać. Jak dla mnie owa pozycja dedykowana jest raczej maluszkom, bo ciut starsi mogą się nią znudzić. Czy warta posiadania? Cóż to zależy od tego jak wielkim miłośnikiem Boba jest Wasz smyk.
Zobacz także:
„Nie” – Marta Altes [recenzja]
“Kuba i jego nocnik” – Liesbet Slegers [recenzja]
