-
Październikowy spacer po lesie
Październik to miesiąc, w którym warto udać się do lasu. Barwy jesień zaczynają kolorować leśny krajobraz, nadając mu cudownego uroku. Dodatkowo zawsze można wrócić z grzybami 🙂
-
Wycieczka nad Zegrze
Sobota przedpołudniem kiedy to jeszcze temperatura nie przekroczyła 30 stopni to prawie idealny moment aby wybrać się na wycieczkę i pstryknąć parę fotek nad Zegrzem 🙂
-
Majówka 2018 w obiektywie
W tym roku majówka dopisała jak nigdy dotąd. Nie dość, że długi weekend bo można było dziewięć dni leniuchować to jeszcze pogoda spisała się na piątkę. Choć spędzona w rodzinnej działkowej atmosferze to owocowała w miłe niespodzianki. Wpadły wiewiórki na kawę i mleczko a także młody jelonek. Jednak najważniejszym wydarzeniem były konie. Wycieczka do stadniny zakończyła się przejażdżką naszego szkraba na kucu. Czyżby nam jeździec rosnął? 🙂 O to parę ujęć:
-
Kwiecień w ogrodzie
W tym roku wiosna do nas przyszła błyskawicznie, zalewając ciepłymi promieniami spragnioną naturę. Kwiaty w końcu przebiły się przez ziemię wystawiając swe barwne płatki do nieba. Zieleń nabrały intensywności, okrywając pozimową szarość. O to parę ujęć tego kolorowego świata:
-
Marcowa wiosna w obiektywie
„W marcu jak w garncu” na usta samo się ciśnie. Raz słońce rozpina kurtki a raz mróz zawiązuje szaliki. Tak samo jest z przyrodą, obok starych śladów jesieni i zimy, nowe życie kiełkuje i przebija się do słońca. Nic tylko je odkrywać.
-
Pod liściem skrzętnie ukryte…
Jesień to czas kiedy przyroda postanawia o nas zadbać i dać nam coś od siebie. Wystarczy wejść do lasu by okryć jej czar ubrany w żółcie i czerwienie, otulone fioletem i ciemną zielenią. Gdy zaś wprawnym okiem pod nogi spojrzymy ukazać nam się mogę brązowe łebki mały grzybków, które zalotnie na nas spoglądają.
-
Wiosna w ogrodzie
Wiosna, pora roku kiedy wszystko budzi się do życia. Świat zabarwia się kolorami i otula nas zapachami. O to mały urywek tego kolorowego świata
-
Pierwsze grzybobranie zaliczone
Co można robić w sobotnie popołudnie? Oczywiście iść na spacer i to nie byle jaki bo po lesie. Wyzwanie dla wózka, który świetnie dał radę a nasza mała pociecha śmiało może powiedzieć, że pierwsze grzybobranie zaliczyła. O to dowody:
-
Majówka w obiektywie
W tym roku z racji maluszka nasza majówka wypadła dość stacjonarnie. Niemniej nie bylibyśmy sobą gdybyśmy się nie wyrwali na jeden dzień na działkę. Pierwsza dłuższa podróż małego zaliczona. Na działce zaś wiosna w rozkwicie 🙂
-
Jesienny spacer po lesie
Czy może być coś piękniejszego o polskiej złotej jesieni? Słońce świecie a różnorodne barwy lasu nadają życiu kolorów.