"Spalona żywcem" – Souad
Biografia, autobiografia, pamiętnik,  Książki,  Souad,  Świat Książki

„Spalona żywcem” – Souad – recenzja

„Jaki kraj, taki obyczaj”, chciałoby się powiedzieć, czytając historię umiejscowione w innych kulturach, gdzie obyczaje często odbiegają od naszych norm. Staramy się wtedy przyjąć z tolerancją „rzeczy”, które są dla nas niezrozumiałe. Problem pojawia się jednak gdy dany „zwyczaj” przechodzi nasze najśmielsze oczekiwania i nie ma najmniejszych szans abyśmy się na niego godzili. Bo czy normalne dla was jest, że kobietę traktuje się gorzej niż bydło, bo bydło można przecież sprzedać? Czy potrafilibyście żyć w świecie, gdzie kobieta jest tak naprawdę niewolnicą, znoszącą humory oprawcy – swego męża?

W takim oto świecie, w którym płeć żeńska jest poniżana od najmłodszych lat, przyszło się wychować Souad, bohaterce a zarazem autorce książki „Spalona żywcem”. Już sam tytuł daje wiele do myślenia a jak jeszcze napiszę, że odwzorowuje on prawdę to ciarki człowiekowi przechodzą. Właśnie dlatego postanowiłam sięgnąć po ową pozycję, aby poznać historię kobiety, która miała pecha i dopadła ją zbrodnia honorowa.

Souad zabiera nas do swojej rodzinnej wioski Cisjordanii, gdzie żyje w domu ojca. Od najmłodszych lat dzielnie znosi swój byt, w którym cielesne kary są na porządku dziennym a kobieta jest winna wszystkiego. Niemniej jednak dziewczyna daje sobie jakoś radę, nie zna w końcu innego życia. Jej największym marzeniem jest wyjść za mąż. Pech jednak chce, że zakochuje się w nieodpowiednim mężczyźnie. Owy wybranek, widząc zaślepione miłością oczy, postanawia skorzystać. Dziewczyna słysząc ciągłe zapewnienia z jego strony o małżeństwie i miłości, decyduje się na najgorszą rzecz (w jej kulturze) – seks przedmałżeński. Owe upojne spotkanie ma niestety brzemienne skutki a adorator postanawia wziąć nogi zapas. Gdy prawda wychodzi na jaw, zhańbiona Souad jest największym złem jakie mogło spotkać rodzinę, która aby zmyć z siebie hańbę wydaje na dziewczynę wyrok – spalenie żywcem, w imię honoru oczywiście. Oblana benzyną i podpalona, ledwo przeżywa. Jest to oczywiście kolejna tragedia dla rodziny, bo nie udało się oczyścić imienia rodziny. Na szczęście, na horyzoncie pojawia się przedstawicielka szwajcarskiej fundacji pomagającej ofiarom zbrodniczej tradycji, która bierze Souad pod swoje ramiona. Dziewczyna opuszcza rodzinny kraj aby zacząć gdzie indziej swoje nowe życie.

Spalona żywcem” nie jest zwyczajną powieścią, jest to swojego rodzaju pamiętnik, w którym Souad opisuje swoje wspomnienia, to co się z nią stało i to co dzieje się z innymi kobietami w jej kulturze. Wszystko to uderza w czytelnika ze zdwojoną siłą, w końcu jest to prawdziwa historia, oparta na faktach. W sieci można przeczytać, że opowieść ta rozmywa się trochę z rzeczywistością i została podkolorowana w celu zwiększenia funduszy fundacji. Niemniej jednak czasem jakiś problem trzeba wyciągnąć na światło dzienne a nawet podkolorować aby było większe echo i zaczęto z nim coś robić. O zbrodniach honorowych słyszy się nawet dziś, co wskazuje na to, jak ciężko jest „wyplenić” coś z danej kulturze, zwyczaj przekazywany z ojca na syna.

Opowieść Souad ciężko jest ocenić ramami innych powieści. Zamiast skupiać się na stylu i tym podobne, czytelnika atakują emocję. Czyta on stronę po stronie, chcą poznać jak najszybciej losy owej dziewczyny, nie wierząc, że to może dziać się naprawdę. Czy warto ją przeczytać? To ciężkie pytanie, bo w sumie nie ma jednoznacznej odpowiedzi. Książka nie jest napisana jakoś super, ale gra bardzo na emocjach, wzburza i przeraża czytelnika a to jest jej autu. Tak więc jeśli liczycie na dobrą powieść to w sumie nie macie po co sięgać, jeśli zaś chcecie poznać historię spalonej żywcem kobiety to jak najbardziej zabierajcie się za czytanie.

 

O książce:
Tytuł: Spalona żywcem
Tytuł oryginalny: Burned Alive: a Victim of Law of Men
Autor: Souad

Tłumaczenie: Ewa Cieplińska
Wydawnictwo: Świat Książki

Data wydania: 04-04-2008
Liczba stron: 180 (wydanie kieszonkowe)

 

Sprawdź, gdzie kupić:

Ocena:
  • Książka zainteresowała mnie:
  • Akcja wciągnęła mnie:
  • Narracja uwiodła mnie
  • Temat zaciekawił mnie:
  • Postacie zawładnęły mną:
4

Podsumowanie:

„Spalona żywcem” nie jest zwyczajną powieścią, jest to swojego rodzaju pamiętnik, w którym Souad opisuje swoje wspomnienia. Jej historia budzi mocne emocje, które targają czytelnikiem.

Leave a Reply

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *